Jak przygotować opisy produktów dla NXM.ShopAdvisor?
NXM.ShopAdvisor, to doradca klienta oparty o technologie AI, który będąc zainstalowany w sklepie internetowym, działa na podstawie opisów produktów zgromadzonych w bazie danych.
To właśnie od jakości tych opisów zależy, czy klient otrzyma trafne rekomendacje i czy łatwo znajdzie produkt odpowiadający jego potrzebom.
Dobrze przygotowany opis powinien być precyzyjny, spójny i pozbawiony nadmiernej ilości marketingowych ozdobników, a jednocześnie zawierać wszystkie istotne informacje, które mogą być wykorzystane w rozmowie z klientem.
Dlaczego opisy są kluczowe?
Asystent AI nie „widzi” produktu — ma dostęp jedynie do treści zapisanych w bazie.
Jeśli w opisie zabraknie ważnych parametrów, klient może nie uzyskać satysfakcjonującej odpowiedzi. Z drugiej strony, jeśli opis będzie zbyt ogólny albo pełen pustych haseł („najlepszy na rynku”, „doskonała jakość”), system nie będzie w stanie poprawnie zrozumieć, czym produkt się różni od innych.
Dlatego dane muszą być obiektywne i kompletne: nie tylko nazwa produktu, ale też jego zastosowanie, parametry techniczne i cechy wyróżniające.
Czym więcej konkretów - tym lepiej!
Zasady tworzenia opisów
Konkrety zamiast haseł reklamowych.
Unikaj nadmiernej ilości wyrażeń typu „super jakość” czy „najlepszy wybór”. Skup się na faktach: materiałach, parametrach technicznych, zastosowaniach.
Spójna struktura.
- Krótki opis ogólny: co to za produkt i do czego służy.
- Lista kluczowych cech (np. rozmiar, kolor, kompatybilność, typ zasilania).
- Dodatkowe informacje istotne dla klienta (np. pielęgnacja, trwałość, standardy bezpieczeństwa).
Słownictwo naturalne, ale jednoznaczne.
Klienci często formułują pytania potocznie („szminka matowa różowa”, „bit torx długi”, „plecak na zimowe wyprawy”). Opisy powinny zawierać te frazy, aby NXM.ShopAdvisor mógł dopasować odpowiedź.
Bez ukrywania informacji.
Jeśli produkt ma ograniczenia (np. działa tylko z konkretnymi modelami narzędzi), trzeba to jasno zaznaczyć. To bardzo ważne, bo buduje zaufanie klienta do naszego sklepu i sprawia, że wróci przy następnej okazji
Na co asystent zwraca uwagę?
Asystent analizuje opisy w sposób inny niż człowiek - nie interesuje go język perswazyjny, ale fakty, które można wykorzystać do dopasowania produktu do pytania klienta.
Ważne dla asystenta są:
- typ i przeznaczenie produktu („szminka matowa”, „bit TORX T25”, „plecak trekkingowy”),
- parametry liczbowe (pojemność, długość, waga, rozmiar),
- materiały i technologie (stal hartowana, wodoodporny poliester),
- kompatybilność (np. uchwyt 1/4 cala, dedykacja do wkrętarki XYZ),
- cechy wyróżniające (np. „z filtrem UV”, „system wentylowany”).
Pomijane lub mało znaczące są:
- marketingowe slogany („najlepszy na rynku”, „produkt premium”),
- subiektywne określenia („ładny kolor”, „super lekki”),
- powtórzenia nazwy marki, jeśli nie wnoszą nowych informacji,
- emocjonalne treści, które nie opisują cech (np. „sprawi, że poczujesz się wyjątkowo”).
Asystent potrzebuje danych, które pozwolą mu odpowiedzieć na pytanie:
„Czy ten produkt spełnia kryteria klienta?”
Wykorzystanie pojęć ogólnych
Asystent AI posiada wiedzę ogólną, więc potrafi powiązać opis produktu z bardziej uniwersalnymi kategoriami. Dlatego warto używać w opisach zarówno pojęć szczegółowych, jak i pojęć ogólnych.
- Klient może nie znać nazwy technicznej („bit TORX T25”), ale zapytać ogólnie: „końcówka do wkrętarki w kształcie gwiazdki”. Jeśli w opisie znajdzie się informacja „bit TORX (końcówka w kształcie gwiazdki)”, asystent zrozumie oba sposoby.
- Podobnie w beauty - klient może wpisać „pomadka”, a nie „szminka”. Dlatego w opisie warto używać obu określeń.
- Przykładowo w branży outdoor - klient może zapytać o „plecak na kilkudniowy trekking”, nawet jeśli produkt ma w nazwie „plecak 60 l”. Połączenie obu informacji („plecak trekkingowy 60 l, dedykowany na kilkudniowe wyprawy”) sprawi, że AI łatwiej dopasuje produkt.
Zasada: stosuj język profesjonalny, ale dodawaj wyjaśnienia w słowach, które mogą być używane potocznie.
Przykłady — jak robić i jak nie robić
Branża beauty (kosmetyki)
Źle:
to oczywiście może być umieszczone w opisie, ale nie polepszy wyszukiwania.
„Luksusowa szminka, która sprawi, że poczujesz się wyjątkowo. Najlepsza formuła na rynku.”Dobrze:
„Szminka matowa (pomadka), kolor różowy pastelowy. Pojemność 4 g. Trwałość do 6 godzin. Zawiera witaminę E i olejek jojoba, które chronią usta przed przesuszeniem.”
Branża narzędzia profesjonalne
Źle:
w tym przypadku nie mamy istotnych informacji pozwalających wyszukać właściwy bit.
„Bit najwyższej jakości, idealny dla każdego majsterkowicza.”Dobrze:
„Bit TORX T25 (końcówka w kształcie gwiazdki), długość 50 mm, stal S2 hartowana. Pasuje do wkrętarek elektrycznych z uchwytem 1/4 cala. Przeznaczony do wkrętów z gniazdem T25. Zwiększona odporność na zużycie.”
Branża sprzęt outdoor
Źle:
podobnie jak w poprzednim przykładzie - brak konkretów nie prowadzi klienta “prosto do koszyka”, gdyż będzie musiał zadać kolejne pytania do znalezienia plecaka o właściwej pojemności
„Świetny plecak turystyczny na każdą okazję. Idealny na wyprawy w góry.”Dobrze:
„Plecak trekkingowy 60 l (plecak turystyczny), materiał: poliester wodoodporny. Waga 1,8 kg. System nośny regulowany, wentylowany panel pleców. 2 kieszenie boczne, uchwyty na kije trekkingowe. Przeznaczony do kilkudniowych wypraw w góry.”
Najczęstsze błędy
Zbyt ogólne opisy
AI nie odróżni produktu od innych w tej samej kategorii.
Przeładowanie marketingiem
puste hasła nie pomagają w wyszukiwaniu.
Brak kluczowych parametrów
np. brak pojemności w kosmetykach, rozmiaru w narzędziach czy wagi w sprzęcie outdoor.
Z reguły w e-sklepie jest dostępnych bardzo dużo produktów z danej kategorii i właśnie parametry/cechy pozwalają szybko znaleźć dokładnie to czego szukamy.
Niespójne nazewnictwo
raz „bit TORX T25”, a raz „końcówka T25”; to utrudnia wyszukiwanie. Jeśli funkcjonują oba pojęcia - należy je umieszczać razem.
Brak pojęć ogólnych
klient pyta potocznie, a opis zawiera wyłącznie żargon techniczny. Umieszczenie również pojęć “potocznych” pozwala naszemu asystentowi skojarzyć, że chodzi o to samo.
A dodatkowo… zdjęcia
Co prawda asystent nie analizuje zdjęć, ale dodanie ich do bazy wiedzy znacząco ułatwia klientowi potwierdzenie, że prawidłowo szuka, a dodatkowo zdjęcia angażują go mocniej w proces zakupowy - bo jak wiadomo - “jeden obraz wart tysiąca słów”
Podsumowanie
Tworząc opisy produktów dla asystenta AI, trzeba pamiętać, że jego zadaniem jest
doradzanie klientowi w naturalnej rozmowie. Opisy powinny więc odpowiadać na pytanie: co klient chciałby wiedzieć, zanim podejmie decyzję o zakupie.
Dobrze przygotowana baza produktów:
- zwiększa trafność odpowiedzi asystenta,
- ułatwia klientowi znalezienie właściwego produktu,
- minimalizuje ryzyko zwrotów i reklamacji,
- wspiera pozytywne doświadczenie zakupowe.
Dlatego warto poświęcić czas na stworzenie rzetelnych, jasnych i spójnych opisów - bo to właśnie one stanowią fundament inteligentnej obsługi klienta w e-commerce.